Jak obiecałam dzisiaj mała dawka archiwalnych dzieł... ;o)
Zaprezentuje Wam pacynki, które jakiś czas temu zrobiłam synkowi, aby umiliś mu jazdę samochodem. Pacynki tak bardzo spodobały się mojemu urwiskowi, że stały się jedną z najlepszych zabawek! Proszę Was o wyrozumiałość. Pacynki są już trochę sfatygowane bo są bardzo kochane ;o)
Pacynki nie są jakimiś wielkimi dziełami sztuki, ale spełniają swoją funkcję wyśmienicie! Robi się je bardzo szybko.
Materiały, które użyłma do ich wykonania:
- filc
- drewniane lub filcowe zwierzaki, które można kupic w kwiaciarni
-różnego rodzaju ozdobniki, np: piankowe literki, brokat, kokardki, guziki itp.
A oto ukochany pacynkowy zwierzyniec mojego synka:
Mućka
Jak widać, jest tą najulubieńsza pacynką ;o)
Zeberka
Żyrafka
Muchomorek
Misio
Koteczek
Jeżyk
Słonik
Wszystkie zwierzaki mieszkają w woreczku. Zrobiłam go z filcu. Tył woreczka jest żółty bez ozdób. Z przodu jest zielona kieszonka.
Całość zestawu reprezentuje sie tak:
Już niedługo zaprosze Was na pierwszą zorganizowaną przeze mnie wymiankę. Wiem, ze dopiero zaczynam przygode z blogiem i Wami, ale pomysł wspólnego obdarowywania bardzo mi się podoba! Chciałabym, aby moja wymianka była wyjątkowa! Zagladajcie!
cieplutko ścisakm
Taką zdolną mamę mieć to skarb! Fajniusie te pacynki:))) Jeżyk super!!! Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńJa już się piszę!
OdpowiedzUsuńPalnę Ci teraz komplement - otóż jak zobaczyłam Twoje zdjęcie w profilu, to nigdy nie powiedziałabym że jesteś juz mamą. bardzo młodo wyglądasz. Pozdrawiam.
zajrzyj tutaj co dziewczyny piszą
OdpowiedzUsuńhttp://wygodnejrobotki.blogspot.com/2012/01/uwielbiam-lidla.html
Dziękuję za odwiedzinki i za zapisanie się na moją wymiankę misiaczkową. :)
OdpowiedzUsuńMgiełko czy mogę prosić Cię o przysłanie adresiku do wymianki misiowej? :) szkofia@hotmail.com
OdpowiedzUsuńAniu dziękuję Ci bardzo za miłe słowa...
OdpowiedzUsuń;o*